RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Myślisz, że Newt McAfee wynająłby nas?
 A ty myślisz, że Trzej Detektywi chcieliby mieć takiego zleceniodawcę? 
odpowiedział Jupe pytaniem,
 Nigdy w życiu!  wykrzyknął Pete.  To wredny facet, a jego żona też mi się
nie podoba. Nie wiem, jak Eleanor z nimi wytrzymuje.
Jupiter westchnął.
 Właścicielka sklepu dla hobbystów znała matkę Eleanor. Pani Hess była ładna
i właścicielka sklepu myśli, że Thalia zazdrościła jej. Uważa, że Thalia odbija
to sobie teraz na Eleanor. Powiedziała otwarcie, że Newt jest tak skąpy, że
Eleanor musi płacić za swój pokój i utrzymanie, i to od chwili, kiedy jej
rodzice zmarli,
 Ależ ona miała wtedy osiem lat!  Bob był wzburzony.  Z czego mogłaby
płacić? Czy rodzice zostawili jej pieniądze?
 Mieli dom w Hollywoodzie  odpowiedział Jupe.  McAfee wynajmuje dom i
zabiera sobie czynsz.
 Och, i to wszystko powiedziała ci ta kobieta w sklepie? Jak tyś to z niej
wydobył?
 Napomknąłem, że nocujemy w szopie McAfeego, i ona zapytała, ile od nas
bierze. Kiedy jej powiedziałem, pokręciła głową i zaczęła mówić. Powiedziała mi
też, że John Cygan nie umie czytać i pisać. Utrzymuje się z różnych drobnych
robót. Ona myśli, że Newt go oszukuje, bo płaci mu za godziny, a John ma
trudności z obliczaniem czasu.
 No, to stawia go poza podejrzeniem  powiedział Bob.  Jeśli nie umie
pisać, nie mógł wysłać listu z żądaniem okupu.
 Mógłby być wspólnikiem złodzieja, ale jakoś nie widzę go w tej roli 
powiedział Jupe.  Nie jest dostatecznie rozgarnięty, żeby ktoś mu zawierzył.
Nie sądzę też, by udawał dziś rano. Był naprawdę wystraszony. Wyeliminujmy go
więc. I bez niego sprawa jest wystarczająco pogmatwana.
 Ach, więc mamy sprawę? A kto jest naszym zleceniodawcą? Eleanor?  pytał
Pete.
 Czy musimy mieć zleceniodawcę?  odpowiedział Jupe.  Czy zagadka nie jest
fascynująca sama w sobie? Skradziono szczątki zmarłego przed wiekami człowieka i
złodziej zdołał wsypać do systemu zraszającego coś, co uśpiło całe miasto.
Bob uśmiechnął się.
 Jest to tak zwariowana sprawa, że palę się wprost do niej.  Usiadł na
trawie, wyjął kartkę i długopis i zaczął pisać wyliczając głośno:  Zaginiony
jaskiniowiec. Tajemnicza substancja w systemie zraszającym. List z żądaniem
okupu, z błędami ortograficznymi, co może być nieważne. Mam na myśli błędy.
Mogły być zrobione umyślnie. A teraz podejrzani.
Bob podniósł wzrok na przyjaciół.
 Brandon? Chciał mieć te kości i mógł wysłać list dla zmylenia tropu.
 Kiedy sprzątnięto kości, leżał uśpiony w parku. Obudziłem się oparty o
niego  powiedział Pete.  Właściwie wszyscy w tym mieście leżeli uśpieni w
parku. Nie mamy podejrzanych!
 Nie wiemy z całą pewnością, czy wszyscy byli obecni na ceremonii  zauważył
Jupe.  Poza tym złodziej mógł mieć sposób na zabezpieczenie się przed
działaniem substancji w rozpylaczach. W tym wypadku podejrzanym może być każdy w
mieście.
 Uwaga, Eleanor idzie  ostrzegł Bob.
Jupe obejrzał się. Eleanor nadchodziła przez łąkę. Przesunął się szybko, tak
by zasłonić gipsowy odlew na ziemi.
 Cześć!  zawołał, gdy podeszła bliżej.  Właśnie... właśnie rozmawialiśmy o
wszystkich dziwnych dzisiejszych wydarzeniach.
Eleanor skinęła głową i po chwili wahania, jakby rozważała, czy jest mile
widziana, czy nie, usiadła naprzeciw detektywów.
 Ja... hm... idę właśnie do fundacji i myślałam że... że może chcecie pójść
ze mną.
 Z miłą chęcią i...  zaczął Jupe.
 Nie musicie. Myślałam tylko, że jak nie macie nic do roboty...  Tu Eleanor
wybuchnęła nagle:  Dziesięć tysięcy dolarów! Wujek Newt poszedł porozmawiać z
kilkoma osobami w mieście, żeby się złożyć i... i z tego się robi taka wielka
sprawa!
Eleanor zalała się łzami.
 Ach, nie jest tak zle  pocieszał ją Bob.  W końcu jaskiniowiec to tylko
wiązka kości. Przecież to nie to samo, co trzymanie żywej osoby dla okupu.
 Tak, ale mój wujek się wścieka, jakby to było jeszcze gorsze. Mówi, że bez
jaskiniowca traci pieniądze z każdą minutą. Chyba ma rację. Jaskiniowiec mógł mu [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cherish1.keep.pl